Forum Killers of Dragons Strona Główna
 Forum
¤  Forum Killers of Dragons Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Killers of Dragons
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Humor

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Killers of Dragons Strona Główna -> Targowisko Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Humor
Autor Wiadomość
Kosa
The Great Dragon Killer(Admin)



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:02, 26 Kwi 2008    Temat postu: Humor
 
Wiadomo...znacie coś śmiesznego to dawac tu!!!Very Happy



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
scrin
Hunter



Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buczkowice(koło bielska-Białej)

PostWysłany: Sob 16:53, 03 Maj 2008    Temat postu:
 
no coś pusto to zacznę:
Kobieta słyszy dzwonek do drzwi. Po chwili otwiera je i widzi kolegę męża, który pracuje z nim w browarze.
- Mam dla pani złą wiadomość. W browarze był wypadek i pani mąż zginął.
- O Boże! Jak to się stało?
- Wpadł do kadzi z piwem i się utopił.
Kobieta pyta przez łzy:
- Ale czy przynajmniej miał szybką śmierć?
- Obawiam się, że nie. Zanim utonął, wyłaził z kadzi pięć razy żeby się odlać.
Kobieta słyszy dzwonek do drzwi. Po chwili otwiera je i widzi kolegę męża, który pracuje z nim w browarze.
- Mam dla pani złą wiadomość. W browarze był wypadek i pani mąż zginął.
- O Boże! Jak to się stało?
- Wpadł do kadzi z piwem i się utopił.
Kobieta pyta przez łzy:
- Ale czy przynajmniej miał szybką śmierć?
- Obawiam się, że nie. Zanim utonął, wyłaził z kadzi pięć razy żeby się odlać.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
scrin
Hunter



Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buczkowice(koło bielska-Białej)

PostWysłany: Sob 16:57, 03 Maj 2008    Temat postu:
 
Mówi informatyk do informatyka:
- Ciągle gadamy o komputerach! Pogadajmy o czymś innym.
- Na przykład o czym?
- O dupach.
Na to ten drugi:
- Mam kartę graficzną do dupy.
[link widoczny dla zalogowanych]



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
scrin
Hunter



Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buczkowice(koło bielska-Białej)

PostWysłany: Sob 16:58, 03 Maj 2008    Temat postu:
 
- Czym różni się doświadczony informatyk od początkującego?
- Początkujący uważa, że 1KB to 1000B, a doświadczony jest pewien, że 1km to 1024m.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
scrin
Hunter



Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buczkowice(koło bielska-Białej)

PostWysłany: Sob 16:59, 03 Maj 2008    Temat postu:
 
Był sobie kiedyś człowiek, który już w bardzo wczesnej młodości marzył, by zostać "wielkim" pisarzem.
Gdy spytano go, co dla niego oznacza "wielki" odpowiedział:
- Chciałbym pisać teksty, które cały świat będzie czytał, teksty, na które ludzie będą reagować czysto emocjonalnie, które będą doprowadzać ich do łez, bólu, gniewu, krzyku i desperacji!
Człowiek ten zrealizował swoje dziecięce marzenie.
Obecnie pracuje w Microsoft i pisze komunikaty o błędach.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Kosa
The Great Dragon Killer(Admin)



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 7:34, 04 Maj 2008    Temat postu:
 
A teraz panie i panowie cooooś zaajeeebistegooooooo!Very Happy

Sex oczami 10 letniego Jasia
Jasio miał 10 lat i był bardzo ciekawski. Słyszał od starszych kolegów troche o "zalotach" i chciał wiedzieć jak to jest i jak to sie robi. Co robi mały chłopiec zeby sie takich rzeczy dowiedziec? Idzie do mamusi! A więc Jasio poszedł do mamy. Mamusia się trochę zakłopotala i, zamiast wyjasnić, nakazała Jasiowi, żeby schował się za zasłoną w pokoju siostry w celu podglądania jej ze swoim chłopakiem.
Tak też Jasio zrobił. Następnego ranka opowiada wszystko mamie:
- Siostra i jej chłopak usiedli rozmawiając przez chwilę. Po czym on zgasił większość świateł i zostawił tylko jedną nocną lampke. Zaczął ją całować i obściskiwać. Zauważyłem, że siostra musiała być chora, bo jej twarz zrobiła się taka śmieszna. On też musiał to wyczuć, bo wsadził jej rękę pod bluzkę w celu znalezienia jej serca... tak jak lekarze to robią na badaniu, ale on nie był taki zdolny jak lekarz, bo miał problemy ze znalezieniem tego serca. Wydaje mi się, że on też byl chory, bo wkrótce zaczęli obydwoje dyszeć i zaczynało im brakować tchu. Druga ręka musiała mu zmarznąć, ponieważ włożył jej ją pod sukienkę. Wtedy siostra poczuła się gorzej i zaczęła jęczeć, wzdychać, skręcać się i ślizagać tam i z powrotem na kanapie. I tu zaczęła się jej gorączka. Wiem, że to była gorączka, ponieważ powiedziała mu, że jest napalona. W końcu dowiedziałem się, co spowodowało, że byli tacy chorzy - wielki węgorz dostał mu się jakoś do spodni. Nagle wyskoczył ze spodni i stał tak długi na 25 cm. Kiedy siostra to zobaczyła naprawdę się wystraszyła, oczy zrobiły się jej wielkie, a usta otworzyły. Mówiła, że to największy jakiego widziała... powinienem jej powiedzieć o tych, jakie łapalismy z tatą nad jeziorem - te to dopiero były duże, ale wracając do nich... siostra była bardzo dzielna rzuciła sie na węgorza i próbowała odgryźć mu głowę... potem złapała go w dwie ręce i trzymała mocno kiedy on wyciągnął pysk z worka i zaczęła ślizgac ręka po jego głowie tam i z powrotem, żeby powstrzymac go przed ugryzieniem. Potem siostra położyła się na plecach i rozłożyła nogi... aby móc go ścisnąć, chłopak jej pomagał i położył się na węgorzu. Wtedy dopiero zaczęła się walka. Siostra zaczęła jęczeć i piszczeć, a jej chłopak o mało co nie rozwalił kanapy. Podejrzewam, że chcieli zabić go przez ściśnięcie między nimi... po chwili pewni, że zabili węgorza przestali się ruszac i głośno wzdychali. Chlopak był pewien, że zabili węgorza, bo wisiał taki wiotki, a reszta jego wnętrznosci wisiała na zewnątrz. Siostra i jej chłopak byli już trochę zmęczeni walką... ale powrócili do zalotów. On zaczął ją znowu całować... itd, aż tu nagle okazało się, że węgorz żyje!!! Szybko się podniósł i zaczęli walkę na nowo. Podejrzewam, że węgorze mają 9 życ tak jak koty... tym razem siostra próbowała go zabić przez siadanie na nim. Po 35 minutach ciężkiej walki w końcu zabili wegorza. Jestem tego pewnien bo widzialem jak chłopak siostry sciągnął z niego skóre i wyrzucił do smietnika...
Mama zemdlała...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Kosa
The Great Dragon Killer(Admin)



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 7:35, 04 Maj 2008    Temat postu:
 
A jeszcze jeden:

W pewnym mieście grasował straszny smok. Mieszczanie nie mogli wytrzymać, więc udali się po pomoc do jednego z trzech rycerzy. Wielki Rycerzu - mówią - pomóż nam, smok gwałci dziewice, zabija mężczyzn, pożera dzieci i kobiety. Wielki rycerz na to - Dajcie mi miesiąc na ułożenie planu. Mieszczanie na to - Co ty człowieku, za miesiąc to smoka nas tu wszystkich wytłucze. I poszli do drugiego rycerza. Średni Rycerzu - pomóż etc. Ten chciał się znowu zastanawiać dwa miesiące więc poszli do trzeciego rycerza. Mały Rycerzu - pomóż etc. Na to Mały Rycerz łap za miecz, zakłada zbroję, objucza konia i już jest gotowy do drogi. Pytają więc mieszczanie. Jak to czcigodny Mały Rycerzu, Wielki Rycerz chciał się zastanawiać miesiąc, Średni Rycerz dwa miesiące, a Ty tak od razu?! Na to Mały Rycerz
- Tu się nie ma co zastanawiać, tu trzeba spier...ać!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
scrin
Hunter



Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buczkowice(koło bielska-Białej)

PostWysłany: Pon 14:28, 05 Maj 2008    Temat postu:
 
Niezłe



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Killers of Dragons Strona Główna -> Targowisko Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy